Lubska Amatorska Liga Piłki Nożnej - strona oficjalna

Strona klubowa

Patronat Medialny

 

 

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

BANERY

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 111, wczoraj: 187
ogółem: 1 728 033

statystyki szczegółowe

Pogoda


Aby widget pogoda funkcjonował poprawnie, należy wypełnić dane w panelu administracyjnym.

Aktualności

Niskie loty Orłów

  • autor: S.S., 2011-06-12 20:57

W najciekawszym meczu przedostatniej kolejki naszej ligi Policja pokonała Orły 4:3. Ten wynik pozwolił mundurowym zachować jeszcze szanse na tytuł mistrzowski i jednocześnie skomplikował sytuację Orłów w walce o trzecią lokatę.(kliknij więcej...)

W początkowych minutach mecz był dosyć wyrównany. W środku pola lepiej radzili sobie gracze Policji, ale ich ataki skutecznie rozbijała obrona „pomarańczowych”. Orły z kolei próbowali gry skrzydłami, ale ich napastnicy przegrywali większość pojedynków z obrońcami rywala. Z biegiem czasu Policja atakowała coraz groźniej, ale znów brakowało bądź ostatniego podania, bądź zimnej krwi w sytuacjach podbramkowych. Gracze Orłów starali się zwalniać grę i szanować piłkę, by wybić przeciwnika z uderzenia. Często uciekali się też do gry faul i właśnie po jednym z takich stałych fragmentów stracili bramkę.

Rzut wolny został podyktowany z około 25 m od bramki. Gracze Orłów ustawili szczelny mur i starali się pokryć wolnych zawodników Policji. Jednak jeden z nich obiegł mur i w tym momencie dostał podanie. Znalazł się w idealnej sytuacji praktycznie przed bramkarzem i mocnym strzałem w długi róg otworzył wynik spotkania.

Chwilę po rozpoczęciu gry od środka było już 2:0. Po wznowieniu gry piłkę otrzymał lewy obrońca „pomarańczowych”, do którego ruszył pomocnik rywala. Naciskany defensor popełnił błąd i stracił futbolówkę, a pomocnik mundurowych mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi.

Dwie stracone bramki w tak krótkim odstępie czasu zdecydowanie podcięły skrzydła Orłom. Z graczy Policji zeszła presja, przez co łatwiej im się grało i częściej zagrażali bramce rywala. Nie mogli jednak „dobić rywala”, a i sami narazili się na stratę bramki. Stuprocentową okazję na bramkę kontaktową miał jeden z napastników „pomarańczowych”. Po jednym z dośrodkowań golikper mundurowych wypuścił piłkę i dopadł do niej napastnik rywala. W ostatniej chwili bramkarz jednak się zrehabilitował i choć wydawało się, że już nic nie uratuje beznadziejnej sytuacji, udało mu się musnąć piłkę, która wyszła na rzut rożny. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie i na przerwę wicelider zszedł z dwubramkowym prowadzeniem.

Drugą połowę zawodnicy Policji rozpoczęli z jeszcze większym animuszem. Łatwo zepchnęli rywala do obrony i co chwilę pod bramką Orłów dochodziło do spięć. Obrońcy i bramkarz zwijali się jak w ukropie, by nie dopuścić do straty kolejnych goli. Środek pola bezsprzecznie opanowali gracze mundurowych, a napastnicy Orłów byli odcięci od podań i w żaden sposób nie mogli poradzić sobie z dobrze ustawioną defensywą rywala. Ale to właśnie gracze w pomarańczowych koszulkach zdobyli bramkę. Po zamieszaniu po rzucie rożnym do bezpańskiej piłki 2 m przed bramką dopadł napastnik Orłów i strzałem pod poprzeczkę zdobył kontaktowego gola.

Ten gol nie zmienił jednak oblicza meczu i nadal Policja miała przewagę. Trwały napór wreszcie przyniósł efekty. Po składnej akcji całej drugiej linii Policji jeden z jej pomocników znalazł się w idealnej sytuacji i bez większych problemów pokonał bramkarza. Chwilę później po kolejnym ataku mundurowych powstało spore zamieszanie w polu karnym, po którym jeden z pomocników w białej koszulce zagrał piłkę wysokim lobem w stronę bramki. Tam dopadł do niej kolega z pomocy i umieścił ją w pustej bramce.

Gracze Orłów wyglądali na znokautowanych. Szybko i łatwo tracone bramki odebrały im ochotę do gry i wydawało się, że kolejne gole to tylko kwestia czasu. Ale wtedy nastąpił niespodziewany obrót spraw. Coach Policji przeprowadził kilka zmian, które doprowadziły do nerwowej końcówki.

Najpierw lewy obrońca mundurowych zagubił się z futbolówką i popełnił identyczny błąd, jak jego vis-a-vis w pierwszej połowie. Również w tym przypadku napastnicy Orłów skorzystali z prezentu i doprowadzili do zdobycia drugiej bramki. Ale na tym nie koniec nonszalancji w wykonaniu Policji. Zmiennik pechowego obrońcy również się nie popisał i pozwolił przeprowadzić akcję pomocnikom, po której napastnik „pomarańczowych” strzałem z bliska pokonał bramkarza.

Graczom wicelidera została tylko jedna bramka przewagi, a Orły poczuły, że mimo nienajlepszej dyspozycji są w stanie ugrać coś więcej. Rzucili się do ataku i zepchnęli Policję na własną połowę. Jednak nie byli w stanie przedostać się pod bramkę rywala. Nie znaczy to, że nie mogli doprowadzić do wyrównania. Kilkakrotnie „pomarańczowi” mieli okazje ze stałych fragmentów gry. Rzuty wolne doskonale egzekwował doświadczony obrońca Orłów i kilka razy Policja była w niezłych opałach, ale znakomicie w bramce spisywał się młody bramkarz mundurowych, który uratował wiceliderowi cenne 3 punkty. Końcowy gwizdek sędziego gracze w białych trykotach odebrali jak zbawienie.

Mecz był ciekawym widowiskiem, ale miał dość dziwny przebieg. Praktycznie przez ¾ meczu przewagę miała Policja, panowała na boisku i kontrolowała grę. Zdobyła bezpieczną przewagę, a Orły nie mogły się przeciwstawić jej sile. Niestety, ale kilkanaście minut przed końcem po zdobyciu czwartej bramki mundurowi zamiast dobić rywala rozpoczęli eksperymenty i doprowadzili na własne życzenie do dramatycznej końcówki i gdyby nie skuteczne parady bramkarza po strzałach z rzutów wolnych wynik mógłby być całkiem inny. W przekroju całego spotkania to chyba jednak mundurowi zasłużyli na zwycięstwo.

Mirek M.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [492]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

NAJBLIŻSZE SPOTKANIA

ROZGRYWKI ZAWIESZONE

DO ODWOŁANIA !!!

 

 

 

Reklama

OSTATNIE SPOTKANIA

 

 

Tabela LALPN

    M Pkt.
1 Mmalu Żary 10 27
2 Caleg 10 19
3 Do 3 X 10 17
4 Orły 10 12
5 Eurotrans  Nowogród Bobrzański 10 4
6

AC Żarski

Team

10 8

Zaległe mecze

Kontakt

 lalpn@op.pl  

Nie bądź obojętny!

 

 

 

Najnowsza galeria

Oto profesjonalna...amatorka
Ładowanie...