Lubska Amatorska Liga Piłki Nożnej - strona oficjalna

Bez Nazwy – Błękitni

Bez Nazwy straciło pierwsze punkty w rundzie wiosennej. Stało się to w najmniej oczekiwanym momencie. Wygrana z Policją pozwoliłaby odtrąbić ostateczny sukces i już cieszyć się z wygranej Ligi. Tymczasem Mundurowi wyrwali punkty, przez co beniaminek nie może ulgowo potraktować ostatniego meczu. Cel jest jasny – minimum jeden punkt, dzięki któremu drużyna przypieczętuje sukces.

Błękitni mają o co walczyć. Policja wywalczyła cenny punkt w starciu z potężnym rywalem i czai się za ich plecami. Potknięcie spowoduje, że Mundurowi mogą przeskoczyć Błękitnych i wygrać wyścig po trzecie miejsce. Nie chcąc liczyć na ślepy los, Błękitni muszą wspiąć się na wyżyny i dokonać cudu. Czy jest to możliwe? Wydaje się to zadaniem niewykonalnym, bo niedawno przegrali z najbliższym rywalem dwukrotnie. Ale dopóki piłka w grze…

Sądząc po wynikach bezpośredniej rywalizacji tych drużyn w Pucharze wydaje się, że wynik jest praktycznie przesądzony, a jedyną niewiadomą powinny być rozmiary zwycięstwa Bez Nazwy. Błękitni mają jednak swój cel, więc może walka o trzecie miejsce być dodatkową motywacją.

Policja – Calesa

Dla Policji ten mecz ma niebagatelne znaczenie. W piątek udało się wywalczyć punkt w meczu z najlepszą drużyną ligi. Stało się to w nieprawdopodobnych okolicznościach, ale na pewno takie okoliczności dodatkowo mobilizują. Przystępując do meczu Mundurowi będą już znali wynik wcześniejszego meczu. Tak czy inaczej na pewno powalczą o pełną pulę, bo trzecie miejsce jest również łakomym kąskiem.

Calesa jest w wyraźnym dołku. Drużyna gra słabo, a mecz z grającym w niepełnym składzie FC na pewno chluby jej nie przyniesie. Najgorsze jest to, że nie ma już czasu na jakieś rewolucyjne rozwiązania, bo walka o najniższy stopień podium rozstrzygnie się w najbliższych godzinach. Jeśli Calesa chce jeszcze zdobyć brąz, musi się przebudzić i zagrać kilka razy lepiej, niż ostatnio.

W obecnej dyspozycji na pewno faworytem jest Policja. Wydaje się być jakby bardziej zdeterminowana w odniesieniu sukcesu. Dla Calesy to ostatnia szansa na włączenie się do walki o podium. Jeśli drużyna nie wygra, marzenia o podium prysną jak bańka…

- Mirek M.-

DO